Edukacja regionalna - „Słodkim szlakiem archeologa”
Cudze chwalimy, swoje też znamy! Tym razem 21 maja br. odbyliśmy wiosenną podróż po regionie. Wybraliśmy się do Kalisza, miasta na Bursztynowym Szlaku w dodatku najstarszego w Polsce. Pogoda w tym dniu była wyśmienita, co dodawało uroku naszej wyprawie. Na miejsce docelowe i z powrotem dotarliśmy komunikacją miejską. Pan kierowca z uśmiechem witał tak liczną 22 osobową grupę turystów.
Odkrywanie urokliwych miejsc rozpoczęliśmy od wizyty w Pijalni Czekolady i Kawy Choco You 4. Pokaz temperowania czekolady był niezwykły, samo smakowanie wyśmienite, a eksperymentowanie słodkie! Pobyt dostarczył nam wiele radości i satysfakcji, pozostawił wartościowe doświadczenia kulinarne i doznania smakowe.
Pełni optymizmu i czekoladowej mocy wybraliśmy się w dalszą drogę. Wędrując ulicą Śródmiejską zatrzymaliśmy się w miejscu pamięci, poświęconym dzieciom, które zginęły w okresie II wojny światowej. Wszyscy zwróciliśmy uwagę na przestraszony i rozpaczliwy wyraz twarzy dzieci, była to dla nas chwila smutnej refleksji. Spacerując dalej obejrzeliśmy budynek Urzędu Miejskiego i III Liceum Ogólnokształcącego im. Mikołaja Kopernika. Do Muzeum Ziemi Kaliskiej dotarliśmy prawie w samo południe, gotowi do lekcji historii, którą dla nas przygotowano. Zwiedziliśmy dział archeologii oraz ekspozycję czasową „Indianie Ameryki Północnej i Południowej, kultura i rękodzieło”.
Z pewnością uczniowie zapamiętają prehistoryczne trzy epoki: kamienia, brązu, żelaza oraz charakterystyczne dla tych okresów przedmioty, narzędzia i ozdoby. W pamięci pozostaną też kamienne wrota z czaszkami pokonanych wojowników oraz opowieść o plemieniu Celtów. Niezwykłe, artystyczno – techniczne spostrzeżenia wywarła makieta kaliskiego grodu Piastów, a opowieść przewodnika o Zawodziu i Starym Mieście ujęła wszystko historyczna klamrą. Niezwykła wystawa kultury Indian Ameryki Północnej i Południowej również dostarczyła wiele wrażeń artystycznych. Myśl uczniów wędrowała daleko, chociaż momentami była bardzo konkretna oparta na spostrzeżeniach i opisach przewodnika. Z pewnością jednak dominowało myślenie abstrakcyjno – pojęciowe, uwarunkowane wyobrażeniami i doznaniami artystycznymi. W klimacie zabawy i fantazji wykonaliśmy sesje zdjęciowe, odbywając w myślach daleką podróż w nieznane. Zaintrygowani kronikarstwem świata i Polski możemy śmiało rozpoczynać lekcje historii w nowym roku szkolnym.
Pozdrawiamy, Młodzi archeolodzy!
