Dnia 9 grudnia br. byliśmy w Muzeum Adama Mickiewicza w Śmiełowie. Tym razem, a była to nasza druga podróż, zaprosiliśmy uczniów klas pierwszych i drugich, nawet kilkoro przedszkolaków. Szkolne spotkania w kręgu patrona są z pewnością nowe i ciekawe, ale bezpośredni kontakt z dziełami sztuki ma znacznie trwalszy wymiar oddziaływania. Z pewnością pozostanie w pamięci obraz domu, w którym przebywał Adam Mickiewicz oraz pomieszczeń, określanych jako: jadalnia, kredens, gabinet, salon, buduar. O każdym z nich uczniowie rozmawiali z prowadzącą, która inicjowała odpowiednie do wieku pytania, konkretna rozmowa odbyła się w jadalni. Zastanawialiśmy się bowiem, ile było krzeseł przy stole, skoro samych dzieci było czternaścioro?
Przyznajemy jednak, że bardziej niż słowa, przemawiały obrazy, książki, meble. Duże wrażenie robiła przestrzeń pałacu i niezwykłe oświetlenie. W jednym z pięknych pałacowych pokoi spędziliśmy czas na zajęciach warsztatowych „Magia dawnych świąt”. Na choince zobaczyliśmy tradycyjne ozdoby z papieru, włóczki, a nawet słomy, całość opowieści wzbogaciła współczesna technika multimedialna. Praca twórcza pochłonęła nas zwiedzających bez wyjątku, z oddaniem każdy kleił i pilnował swoich elementów ozdobnych, a było o co zabiegać, bo Mikołaj musiał przecież mieć wąsy, nos, czapkę i inne ozdoby.
Wnętrza pałacu pożegnaliśmy przy dźwiękach kolęd i pastorałek. Ponieważ pora była obiadowa, to z przyjemnością i radością udaliśmy się do McDonalda, słowa należało dotrzymać. Czas spędziliśmy głośno, pogodnie i smakowicie. Z mini kuferkami, pełnymi lub pustymi udaliśmy się w drogę powrotną. Mieliśmy jeszcze dużo siły, byliśmy pogodni, więc piosenka towarzyszyła nam prawie do samych Skalmierzyc. Dziękując sobie wzajemnie zakończyliśmy naszą Mickiewiczowską wyprawę.
Teraz czas przygotować dzień projektowy i śpiewać tegoroczną piosenkę „Sławni Polacy”. Może kiedyś powrócimy „Do tych pagórków leśnych, do tych łąk zielonych” Do zobaczenia!
Zespół do spraw patrona szkoły
